środa, 29 stycznia 2014

Wyzwanie FOTOgraficzne na luty

Mam dla zainteresowanych wyzwanie fotograficzne :) Ponieważ nie mogę nigdzie znaleźć jeszcze na luty, postanowiłam zorganizować je sama. Wiem, że dni pochmurne i mało światła, ale trzeba z nim jakoś wojować i dać z siebie wszystko :)



Kto wchodzi? :) Jeśli trzeba coś wyjaśnić to piszcie, chętnie odpowiem. ZAPRASZAM.

Fajnie byłoby, gdybyście np. w komentarzach wpisywali adresy swoich blogów, na których będą zdjęcia do obejrzenia :) Do wyzwania możecie dołączyć w każdym momencie jego trwania :)
POWODZENIA :)

Oto moje zdjęcia:
1. Twój dzisiejszy widok
2. Obcy
3. Ręka
4. Twoje okno
6. W Twojej szafie
7. Coś nowego
8. Godzina 12:00
9. Twój portret
13. Słowo
14. Serce
15. Przycisk, klawisz
16. Coś czego nienawidzisz robić
17. Czego słuchasz
18. Pieniądze
21. Noc
23. Twoja praca
24. Pod prysznicem

niedziela, 26 stycznia 2014

Listy - zarządzanie pieniędzmi

Kolejny raz listy ułatwiające Nam codzienność, ale tym razem listy pozwalające na zarządzanie pieniędzmi i mniejsze ich wydawanie :

1. Rzeczy, które kupuję, a których wcale nie potrzebuję.
2. Wydatki, jakie czekają mnie w ciągu kolejnych dwunastu miesięcy.
3. Najbardziej ekstrawaganckie wydatki, na jakie sobie pozwoliłem.
4. Moje wpływy i odpływy pieniędzy (również pieniądze, które odkładasz).
5. Rzeczy, które mam ochotę kupić.
6. Rzeczy, których potrzebuję.
7. Moje nagłe zachcianki (np. kiedy jesteś w sklepie na zakupach. Oczywiście jedna zachcianka przestanie nią być, kiedy pojawi się następna).

A Wam jakie listy pozwalają lepiej zarządzać Waszym budżetem?

sobota, 25 stycznia 2014

Lista filmów nominowanych do Oscara 2014

Czekałam na dzień ogłoszenia nominacji choćby ze względu na jedno z moich postanowień na obecny rok. Fakt ogłoszono je już jakieś 2 tygodnie temu, ale może nie każdy pamiętał, żeby do niej zajrzeć.


Najlepszy film

American Hustle
Kapitan Phillips
Dallas Buyers Club
Grawitacja
Her
Nebraska
Philomena
Wilk z Wall Street
Zniewolony: 12 Years a Slave

Najlepszy aktor

Christian Bale, American Hustle
Bruce Dern, Nebraska
Leonardo DiCaprio, Wilk z Wall Street
Matthew McConaughey, Dallas Buyers Club
Chiwetel Ojiofor, Zniewolony: 12 Years a Slave

Najlepsza aktorka

Amy Adams, American Hustle
Cate Blanchett, Blue Jasmine
Sandra Bullock, Grawitacja
Judi Dench, Philomena
Meryl Streep, August: Osage County

Najlepszy Aktor Drugoplanowy

Barkhad Abdi, Kapitan Phillips
Bradley Cooper, American Hustle
Michael Fassbender, Zniewolony:12 Years a Slave
Jonah Hill, Wilk z Wall Street
Jared Leto, Dallas Buyers Club

Najlepsza Aktorka Drugoplanowa

Sally Hawkins, Blue Jasmine
Jennifer Lawrence, American Hustle
Lupita Nyong'o, Zniewolony:12 Years a Slave
Julia Roberts, August: Osage County
June Squibb, Nebraska

Najlepszy Reżyser

Alfonso Cuaron, Grawitacja
Steve McQueen, Zniewolony:12 Years a Slave
Alexander Payne, Nebraska
David O. Russell, American Hustle
Martin Scorsese, Wilk z Wall Street

Najlepszy film animowany

Krudowie
Minionki Rozrabiają
Ernest & Celestine
Kraina Lodu
The Wind Rises

Najlepszy film zagraniczny

The Broken Circle Breakdown, Belgium
The Great Beauty, Italy
The Hunt, Denmark
The Missing Picture, Cambodia
Omar, Palestine

Najlepszy scenariusz oryginalny

American Hustle, Eric Singer and David O. Russell
Blue Jasmine, Woody Allen
Dallas Buyers Club, Craig Borten and Melisa Wallack
Her, Spike Jonze
Nebraska, Bob Nelson

Najlepsza Adaptacja

Przed Północą, Richard Linklater, Julie Delpy, Ethan Hawke
Kapitan Phillips, Billy Ray
Philomena, Steve Coogan and Jeff Pope
Zniewolony: 12 Years a Slave, John Ridley
Wilk z Wall Street, Terence Winter

Najlepsza ścieżka dźwiękowa

Złodziejka Książek
Grawitacja
Her
Philomena
Saving Mr. Banks

Najlepsza Piosenka

Joni Eareckson tada - Alone Yet Not Alone, z Alone Yet Not Alone
Pharrell Williams - Happy, z Minionki Rozrabiają
Idina Menzel - Let It Go - Kraina Lodu
Karen O - The Moon Song, z Her
U2 - Ordinary Love, z Mandela: Long Walk to Freedom

Najlepszy Dźwięk

Grawitacja
Hobbit: Pustkowie Smauga
Kapitan Phillips
Co jest grane, Davis?
Lone Survivor

Najlepszy Montaż Dźwięku

All Is Lost
Kapitan Phillips
Grawitacja
Hobbit: Pustkowie Smauga
Lone Survivor

Najlepsze Zdjęcia

The Grandmaster
Grawitacja
Inside Llewyn Davis
Nebraska
Prisoners

Najlepsze Kostiumy

American Hustle
The Grandmaster
Wielki Gatsby
The Invisible Woman
Zniewolony: 12 Years a Slave

Najlepsza Charakteryzacja

Witaj w klubie
Jackass: Bezwstydny dziadek
Jeździec znikąd

Najlepsze efekty specjalne

Grawitacja
Iron Man 3
Jeździec znikąd
W ciemność: Star Trek
Hobbit: Pustkowie Smauga

Najlepszy Dokument Pełnometrażowy

Scena zbrodni
Piękna i Bokser
Brudne wojny
Al Midan
20 Feet from Stardom

Najlepszy Dokument Krótkometrażowy

Cavedigger
Facing Fear
Karama Has No Walls
The Lady In Number 6: Malcolm Clarke, Carl Freed
Prison Terminal: The Last Days of Private Jack Hall: Edgar Barens

Najlepszy Krótkometrażowy Film Animowany

Feral
Get a Horse!
Mr Hublot
Possessions
Room on the Broom

Najlepszy Krótkometrażowy Film Aktorski

Aquel no era yo
Avant que de tout perdre
Helium
Do I Have to Take Care of Everything?
The Voorman Problem
 
 
Rozdanie odbędzie w nocy z 2 na 3 marca 2014 roku, a my będziemy mogli obejrzeć wręczenie na antenie Canal + (albo w sieci) :)


A Wy macie swoich faworytów? A może chcecie jakiś film jeszcze obejrzeć przed rozdaniem?

Ja jestem ciekawa "Wilka z Wall Street" :) i zamierzam obejrzeć wszystkie nominowane w tym roku.. nie wiem czy uda mi się dotrzeć do wszystkich (mam tu na mysli te krótkometrażowe, ale spróbuję :) )

wtorek, 21 stycznia 2014

Kompozycja - cz.III - Trójpodział


Pewnym przybliżeniem złotego podziału, łatwym do zastosowania praktycznie w każdych warunkach, jest tzw. trójpodział. Polega on na prostym podzieleniu kadru na trzy równe części pionowe i trzy poziome. W efekcie otrzymujemy układ dzielący kadr na dziewięć części, z czterema mocnymi liniami i czterema mocnymi punktami. Choć ich położenie odbiega od tego, co wynika z zasady złotego podziału, to reguła ta sprawdza się znakomicie praktycznie w każdym rodzaju fotografii. 



Trójpodział jest regułą kompozycji podobną do złotego podziału, ale prostszą w użyciu.

Trójpodział jest najczęściej stosowaną z fotografii techniką kompozycyjną, zwłaszcza przez początkujących fotografów. Wiele aparatów cyfrowych – zarówno prostych, jak i zaawansowanych – umożliwia wyświetlenie pomocniczej siatki geometrycznej jeszcze podczas wykonywania zdjęcia i najczęściej jest to właśnie siatka trójpodziału. Wśród użytkowników lustrzanek cyfrowych popularne są z kolei wymienne matówki z naniesionymi liniami wyznaczającymi tego typu mocne punkty kadru. Oczywiście dotyczy to modeli, w których matówkę można wymienić w sposób w miarę bezproblemowy, choć w Internecie można znaleźć firmy, które oferują wymianę matówki również w modelach, w których nie przewidziano takiej możliwości (np. Katz Eye Optics).  



Należy jednak pamiętać, że zbyt dokładne trzymanie się tej reguły może spowodować, że nasze kadry będą wydawały się nieco sztuczne. Trójpodział jest bowiem formą organizacji kadru opartą o elementy o identycznych rozmiarach. W niektórych przypadkach taki idealnie równy podział może nie wyglądać zbyt dobrze. Doskonale nadaje się on natomiast (co ciekawe, również za sprawą swojej regularności) do komponowania kadrów kwadratowych lub prawie kwadratowych. 


Zdjęcie o kwadratowych proporcjach kadru skomponowane z wykorzystaniem reguły trójpodziału. W kadrze można zauważyć porządek, harmonię i dynamikę.

Opanowanie kadrowania z wykorzystaniem reguły trójpodziału powinno być punktem wyjścia każdego fotoamatora do bardziej zaawansowanej "edukacji fotograficznej". Świadome stosowanie tej prostej reguły to najlepsza metoda, aby zacząć panować nad kompozycją obrazu. 

Źródło

Kompozycja - cz.I - Mocny punkt i linie kadru

poniedziałek, 13 stycznia 2014

Kompozycja - cz. II - Złoty Podział


     Najważniejszą i najstarszą regułą z jaką mamy do czynienia w fotografii (choć nie tylko bo występuje również np. w malarstwie czy architekturze) jest tzw. Złoty Podział (ang. Golden Sections) lub Boskie Proporcje (ang. Divine Proportions). Nie wiadomo jednoznacznie, kto jest jej twórcą, natomiast opracowanie przypisuje się Pitagorasowi lub jego uczniom. Pewniakiem jednak jest, że po raz pierwszy została ona opisana przez  Euklidesa.

     Długość odcinka podzielonego na dwie nierówne części pozostaje w stosunku do części dłuższej w takich samych proporcjach, jak część dłuższa do krótszej. Ów złoty stosunek wynosi w przybliżeniu 1,618.

Wzór złotej proporcji.


Kompozycja Złotego Podziału

     Zgodnie z tą regułą dzielimy czterema liniami prostokąt wyznaczający kadr zdjęcia, widzimy wtedy tzw. siatkę złotego podziału, która wyznacza cztery mocne punkty kadru. Umieszczone są one blisko centrum zdjęcia. Takie ułożenie obiektów w kadrze silnie akcentuje zależność między nimi, a zarazem wskazuję na harmonię występującą na zdjęciu – jeżeli tylko zadbamy o to, by obiekty te wzajemnie się uzupełniały.


W grupowych zdjęciach skomponowanych z zastosowaniem reguły złotego podziału fotografowane osoby zazwyczaj znajdują się bardzo blisko siebie.
     Poziome linie podziału są również dobrą lokalizacją dla umiejscowienia linii horyzontu. Efekt jaki możemy uzyskać przy takiej kompozycji krajobrazu pokazuje zdjęcie przypominające do złudzenia klatkę z filmu – zwłaszcza, kiedy obraz ma proporcje panoramiczne. Najlepsze efekty daje jednak wykorzystanie złotego podziału w kadrach o proporcjach boków wyznaczonych przez tę samą regułę – czyli zbliżonych do najczęściej spotykanego w cyfrowych lustrzankach standardu 3:2 (o tym przy najbliższej okazji).

Ujęcie o bardzo filmowym charakterze. Położenie horyzontu wyznacza jedna z linii złotego podziału.

niedziela, 12 stycznia 2014

Listy - pozwalające zaoszczędzić czas

Źródło
 By uniknąć kłopotliwego i stresującego szukania niektórych, ważnych dla Nas rzeczy, wygodne jest sporządzenie list ułatwiających Nam oszczędność Naszego czasu. Oto kilka propozycji:

1. Skróty klawiszowe
2. Moje ulubione skróty klawiszowe
3. Adresy mailowe
4. Sekretne kody, hasła, loginy
5. Adresy instytucji, z którymi mamy się skontaktować

itp. itd.


A Wam jakie listy pozwalają zaoszczędzić troszkę czasu?

piątek, 10 stycznia 2014

"Zjedz tę żabę. 21 metod podnoszenia wydajności w pracy i zwalczania skłonności do zwlekania" - Brian Tracy

Uwaga, Uwaga. Moja pierwsza recenzja więc proszę o wyrozumiałość, natomiast wszelkie rady mile widziane :)


Brian Tracy jak większość z Was wie jest znakomitym mówcą motywacyjnym - jest to jeden z główniejszych powodów, dla którego sięgnęła po tę pozycję. I co...? Uczucia były dość mieszane. Z jednej strony pozytywem dla mnie było to, że książkę czyta się naprawdę szybko. Zaryzykuję stwierdzenie, że jeśli nie przeczytasz rozdziału, a przeczytasz jego podsumowanie to za wiele nie stracisz. Niektóre z tych 21 metod były pisane tak, by książka nie zawierała tylko kilku z nich. Dość przymusowo. Z drugiej strony spisując rady z podsumowań rozdziałów, mamy super listę, przydatną każdemu, praktycznie w każdej sytuacji. Autor przedstawił w książce "oczywiste oczywistości" znane każdemu. Dla jednych coś wspaniałego, bo jest dużo konkretów, a dla innych po prostu: "Ale odkrycie Ameryki...phi..."Ale tak naprawdę czy stosujemy te "oczywiste oczywistości"? Jest to chyba kopniak dla czytających, by zaczęli stosować się do tego co wiedzą.

Książka podobała mi się, ale czuję niedosyt.

Ponieważ jest to książką w zasadzie dla każdego, nadaje się na prezent niemal na każdą okazję. I tak sobie myślę, że przyda się również bez okazji każdemu, kto stoi na rozdrożu lub "łapie doła", bo nie wie co dalej ze sobą poczynić.


wtorek, 7 stycznia 2014

Kompozycja - cz.I - Mocny punkt i linie kadru

     Jak minął Wam długi weekend? Odpoczęliście? Jesteście pełni nowych sił, by wejść z nimi w Nowy Rok? :) Ja nadrabiam wczorajszą lukę. Dzisiaj pierwszy post z serii dotyczącej kompozycji.

     Robienie zdjęć to nie jedynie wycelowaniu obiektywu we właściwą stronę i naciśnięciu spustu migawki. Udana fotografia pierwszy zarys ma w naszej głowie jeszcze zanim przyłożymy aparat do oka. Jednym z najważniejszych elementów dobrego zdjęcia jest właśnie kompozycja. Bardzo ważnym jej aspektem jest z kolei rozmieszczenie w kadrze elementów istotnych dla fotografowanego tematu.

Jak to jest, że pewne kompozycje fotograficzne wydają się nam harmonijne i odpowiednie dla przedstawianego tematu (bardziej statyczne lub dynamiczne w zależności od potrzeb), a inne przypadkowe i nieuporządkowane? Sposób, w jaki odbieramy zdjęcia nie jest – jak się okazuje – kwestią przypadku. Choć może się to wydawać niezwykłe jest on również w bardzo niewielkim stopniu regulowany naszymi indywidualnymi cechami osobowymi. Za percepcję zdjęć, podobnie jak obrazów, rzeźb i innych dzieł sztuk wizualnych, odpowiada u nas bowiem mechanizm, u podstaw którego leżą bardzo proste prawa.
Przez wieki rozwoju wrażliwości estetycznej człowieka u podstaw tego procesu leżało podpatrywanie natury. Ta ostatnia zaś pod tym względem okazała się być tak konsekwentna, że już w starożytności podjęto udane próby opisania „przepisu natury na piękno” za pomocą języka matematyki i geometrii. Stworzone wówczas reguły odnaleźć można również u podstaw wszystkich udanych kompozycji fotograficznych.

Mocne punkty i linie kadru
Wykonując zdjęcie jakiegoś przedmiotu, zwierzęcia lub osoby, zazwyczaj umieszczamy interesujący nas obiekt w centrum kadru. Robimy to odruchowo – ponieważ tak jest wygodniej, ponieważ autofokus wielu aparatów zwykle działa najlepiej w tym właśnie punkcie, a także ponieważ wydaje się to nam właściwe. Tymczasem centrum kadru nie jest ani jedynym, ani najwłaściwszym punktem na zdjęciu.
Czy kiedykolwiek, oglądając telewizję, zastanawialiście się, dlaczego logo stacji umieszczone jest w narożniku (najczęściej jednym z górnych) ekranu? Wbrew pozorom nie jest to bowiem spowodowane chęcią właścicieli stacji, aby statyczny obrazek jak najmniej rzucał się w oczy. Wręcz przeciwnie! Narożniki te, to jedno z miejsc, na które wzrok oglądającego pada w pierwszej kolejności po włączeniu telewizora – tzw. mocny punkt.
W fotografii portretowej mocnym punktem kadru są najczęściej oczy modela.

W przypadku zdjęcia (podobnie jak w przypadku każdego innego dwuwymiarowego obrazu) mocne punkty kadru to miejsca, w którym znajdujące się fotografowane obiekty wywierają na oglądającego najsilniejszy wpływ. Odpowiednie wykorzystanie dwóch lub więcej mocnych punktów pozwala uzyskać wyraziste zdjęcie o harmonijnej kompozycji. Ignorując ich istnienie oraz nie dbając o równowagę w rozmieszczaniu obiektów w kadrze nie osiągnie się udanej fotografii. Jak już zapewne zdążyliście się domyślić, centrum fotografii niekoniecznie musi być mocnym punktem kadru.
Osobną, równie ważną sprawą są tzw. mocne linie kadru. Na większości zdjęć można wyznaczyć ważne dla obrazu linie. Mogą być one rzeczywiste (np. fasada budynku, linia horyzontu, pasy na jezdni), jak i wirtualne (takie jak linia wzroku modelki, czy linie łączące uwiecznione osoby pozostające ze sobą w określonych relacjach). W niemal każdym ujęciu, nad którym fotograf pomyślał dłużej niż kilkanaście sekund, można wyznaczyć co najmniej kilka istotnych linii.
W wielu zdjęciach linie tworzące kadr są widoczne w sposób dosłowny – w tym przypadku są to pobocza drogi, pasy na jezdni oraz horyzont. Nie jest to jednak regułą, ponieważ bardzo często linie kadru nie są obecne na zdjęciu wprost.

Ważne jest, aby linie te pokrywały się z przebiegiem tzw. mocnych linii kadru, na których przecięciu powstają mocne punkty. Linii takich jest bardzo wiele i mogą być wyznaczane zgodnie z rozmaitymi regułami. Pewne układy mają charakter bardziej dynamiczny, inne służą "uspokojeniu" obrazu, a jeszcze inne sprawiają, że kadr "zapętla się" w sobie i w hipnotyzujący sposób przykuwa naszą uwagę. Jak łatwo można się domyślić, nie każdy układ mocnych linii i mocnych punktów nadaje się do skomponowania zdjęcia, o którym aktualnie myślimy.
Zarówno mocne linie jak i mocne punkty kadru nie istnieją przypadkowo. Ich położenie wyznaczają prawa, które – jak wspominałem już wcześniej – nasi przodkowie sformułowali po raz pierwszy ponad 2500 lat temu. A dokonali tego obserwując piękno i harmonię natury. 

niedziela, 5 stycznia 2014

Listy - zarządzanie własnym czasem

Źródło
     Każdy z Nas ma 24 godziny w ciągu doby, to jest równo 1440 minut. Jak Go zagospodarować? Masz jakiś pomysł?? Najłatwiejszym rozplanowaniem byłoby podzielenie tych 24 godzin na trzy części: sen, praca, czas wolny (w którym odbiera się dzieci z przedszkola,uczy się, robi posiłki, sprząta, itd.). 
     Zarządzając czasem, tworzymy listy celów, dzielimy je na mniejsze zadania, wykonane - wykreślamy. Dla zdrowia psychicznego jest to naprawdę pożyteczne. Ale czy w dzisiejszych czasach nie umyka Nam zbyt dużo? Czy rzeczywiście tak bardzo panujemy nad swoim czasem? Czy zachowujemy równowagę pomiędzy czasem spędzonym w pracy czy na projektach oraz czasem spędzonym z bliskimi?
     Dziś rozpoczynając cykl wszelakich list, pomyślałam, ze na początek Nowego Roku dobrym pomysłem będą listy, dzięki którym spojrzymy inaczej na spędzanie Naszego czasu.

     Poniżej przedstawiam owe listy. Pewnie nie wszystkie będą dla każdego. Możliwe, ze i Wy macie swoje... ale kto wie? Może znajdziecie pośród nich również jakąś inspiracje.


1. Rzeczy, które zajmują Ci większość czasu.
2. Chwile jakie przeznaczasz dla siebie.
3. Czas, jakim dysponujesz, by korzystać ze swoich dóbr materialnych oraz czas, poświęcony na ich zdobywanie.
4. Złodzieje mojego czasu (fb, zbyt długie rozmowy przez telefon, itd...).
5. Rzeczy, które zrobiłam i żałuję, czyli strata czasu.
6. Rzeczy, które zrobiłam i nie żałuję.
7. Sytuacje, w których żyję tylko chwilą.
8. Sytuacje, w których nie potrafię skoncentrować się na chwili obecnej, na tym co robię.
9. Czas spędzony na wykonywaniu prac domowych, przygotowywaniu posiłków (również zakupy, zmywanie po posiłkach).
10. Czas spędzony w pracy (również dojazdy, wyjazdy, szkolenia itd.).
11. Czas przeznaczony dla siebie (joga, aerobik, basen, pisanie, czytanie, itd...).
12. Czas spędzony z bliskimi (spacery, gry, odpisywanie na maile czy listy, telefony).



     Jeśli uwielbiacie listy i ich robienie oraz wpisywanie i wypełnianie to myślę, ze znakomitym pomysłem byłoby założenie osobnego zeszytu na nie - BO TO DOPIERO POCZĄTEK :)


sobota, 4 stycznia 2014

Uczucie kontra emocja

Jakiś czas temu podczas jednej z sesji coachingowych, zadano mi pytanie: "Co czujesz?" czy "Co wtedy czułaś?" itd... Moja mina..hmm... pewnie nie do opisania... Czy znacie różnicę między emocją, nastrojem, uczuciem...itp...? Czy potraficie w danym momencie opisać nimi swój nastrój i to co czujecie w danej chwili albo kiedy myślicie o jakimś zdarzeniu? Każdy wie, czy to wydarzenie było pozytywne lub negatywne i pewnie potrafi opisać je podstawowymi słowami, ale to w mojej odpowiedzi na zadane pytanie było za mało. Dlatego stworzyłam nowy cykl. Zobaczymy jak pójdzie :)

Na początek różnica pomiędzy poszczególnymi stanami:

UCZUCIE - uczucie rodzi się w Nas samych. To energia, która przenika ciało, umysł i duszę. Towarzyszy Nam jako silna forma przeżycia. Jest to ukierunkowanie uwagi, empatii lub antypatii. Uczuciem reagujemy na zaspokojenie lub niedobór potrzeb akceptacji i poczucia własnej wartości. Pozytywne uczucia dążą do równowagi energetycznej, negatywne zaś do konfrontacji lub walki o energię.

EMOCJA - stan duszy, umysłu i ciała, który jest reakcją na zdarzenia życiowe i na innych ludzi. To Nasza szybka reakcja - może być burzliwa, pasywna lub apatyczna. Emocja to energia starcia Naszego systemu postrzegania i wartości z sytuacji, której doświadczamy zarówno wewnątrz Nas samych, jak i na zewnątrz.

NASTRÓJ - zbiór emocji, które ukierunkowują Naszą uwagę, wizualizacje i emocje, tendencyjnie i subiektywnie, na jeden nurt przeżyć wewnętrznych. To powoduje wzmocnienie się w Twojej energetyce konkretnego stanu skupienia umysłu i emanacji energii mojej duszy w jedną selektywną stronę.

ZACHOWANIE – To proces reakcji na bodziec. Możemy przejawiać zachowanie świadome i wtedy samokontrola umysłu, ciała i ducha określi jakość energetyczną Naszych zachowań. Możemy również przejawiać zachowanie nie świadome, nawykowe, albo nieuświadomione, wtedy Nasza świadomość nie ma możliwości kreowania moich zachowań.

POSTAWA – To zespół zachowań ściśle związany z wyznawanym systemem wartości, filozofią życia i przekonaniami. Postawę przejawiam wobec zdarzeń i okoliczności, cudzych przekonań i dokonań, określając swoje własne przekonania i sądy w określony sposób, tak werbalny (słowami, intonacją głosu, pomrukami, chrząknięciami itp.), jak i pozawerbalny (mimiką, pozycją ciała, gestem, wzrokiem itp.). Energia postawy zależy od mojej samoświadomości i wewnętrznej uwagi.

POPĘD – Innymi słowy nieświadomy apetyt, jest on motywacją do działania. Wyraża siły, które dążą do zaspokajania moich niesprecyzowanych potrzeb. Niczym głód – popęd dąży do zaspokojenia, mniej dbając o to, co jem konkretnie, a bardziej o uczucie nasycenia. Energia popędu jest niczym rzeka – w górach dzika, tym gwałtowniejsza im więcej spotyka przeszkód, a na równinie leniwie spływa, uspokojona, ku oceanowi.

INSTYNKT – Zespół zachowań nieuświadomionych, które związane są z potrzebą przetrwania, przeżycia. Instynkt to pra pamięć moich komórek zapisana językiem doświadczeń w moim organizmie. Instynktownie płaczemy, zaciskamy zęby i pięści, przytulamy się, ssiemy i szukamy wsparcia. Instynkt to odbiór energetycznych informacji przez przeczucie, bez udziału logiki i syntezy.

MOTYWACJA – Siła, która działa mobilizująco, zachęca mnie do działania i wysiłku. Motywacja to energia umysłu i ducha, która jest przyczyną moich ukierunkowanych i sprecyzowanych działań. To ona wprawia ciało i umysł w ruch, daje paliwo konieczne do działania. Motywacja jest niczym aparatura doprowadzająca energię. To ona decyduje o skuteczności i determinacji mojego działania.

PROCES PSYCHICZNY – Proces psychiczny to łańcuszek zdarzeń, które świadomie lub nieświadomie następują we mnie, kształtując moją osobowość i psychikę. 

DYSPOZYCJA PSYCHICZNA – Jest to aktualny stan Naszego samopoczucia, ściśle powiązany z przeżytymi emocjami i sposobem, w jaki zareagowaliśmy na życiowe zdarzenia. Dyspozycja psychiczna to Nasz poziom energii życiowej i wewnętrznego przekonania o własnej wartości, kreuje ją także Nasza wyobraźnia i zdolność wizualizacji. Dyspozycja psychiczna jest stanem Naszych sił życiowych na poziomie umysłu, ciała i ducha.

Źródło

Jeśli dla niektórych jest to napisane językiem nie do końca zrozumiałym, liczę, że przykłady w następnych tygodniach coś rozjaśnią :)

piątek, 3 stycznia 2014

Nowe słowo: ABERRACJA

W piątki na zmianę z ćwiczeniami chcę wprowadzić nowe słowa, których nie znałam bądź nie znałam ich znaczeń do końca. Ze względu na chęć wzbogacenia słownictwa, powstał pomysł na tematykę postów. Może i Wam przyda się ta wiedza :)

Słowo na dziś:

ABERRACJA

1. zboczenie, odchylenie od normalnego stanu umysłowego

2. astr. pozorne odchylenie ciał niebieskich od ich rzeczywistego położenia, wywołane ruchem Ziemi po orbicie (aberracja roczna) lub jej obrotem wokół osi (aberracja dzienna)

3. biol. aberracja chromosomów zmiany w strukturze chromosomów występujące samorzutnie w warunkach naturalnych, a także wywoływane sztucznie działaniem promieniowania jonizującego, różnych związków chemicznych itp., powodujące dziedziczne zmiany cech organizmu

4. fiz. aberracja chromatyczna wada soczewek polegająca na tym, że promienie o różnych barwach, wysyłane przez punktowe źródło światła, nie są zbierane w tym samym punkcie
aberracja sferyczna wada soczewek polegająca na tym, że promienie padające na soczewkę z punktowego źródła światła, leżącego na głównej osi optycznej, nie wytwarzają ostrego obrazu


<łac. aberratio zabłąkanie się; zbłądzenie>

czwartek, 2 stycznia 2014

Dlaczego warto czytać?

Ile czytasz dziennie? Książek, czasopism czy wiadomości online? Ponieważ mam mocne postanowienie dotyczące czytanie godzinkę dziennie, postanowiłam pokusić się o wymienienie kilku powodów dla których warto czytać :)



1. Czytanie to świetne ćwiczenie dla naszego mózgu.

2. Czytanie wzbogaca słownictwo. 

3. Czytanie ubogaca pisanie. 
4. Czytanie poszerza wiedzę. 

5. Czytanie poprawia koncentrację i pamięć.

6. Czytanie rozwija wyobraźnię. 

7. Czytanie buduje poczucie własnej wartości. 

8. Czytanie czyni Cię świetnym rozmówcą.

9. Czytanie daje satysfakcję i zabija nudę.

10. Czytanie wyrabia cierpliwość.






 Czy zapomniałam o czymś? A czym jest czytanie dla Was?

środa, 1 stycznia 2014

TYLKO MIŁOŚĆ - cz.III - Nie obciążaj troskami

     Czy wiecie jaka jest różnica w podejściu kobiet i mężczyzn do bliskości? Oboje są zgodni co do stwierdzenia, że wspólne zajęcia i wzajemna otwartość są ważne, ale kobiety za przykład intymnej chwili podają rozmowę w cztery oczy, natomiast mężczyźni czują bliskość kiedy mogą popracować lub pograć w coś u boku kochanej osoby. Zgadzacie się z tym? Wg. mnie coś w tym jest :) Dlatego wspólne oglądanie filmu, za którym nie przepadasz, ale On lubi.. nie jest strata czasu :) To Wasza chwila.


     Czasem potrzebujemy od partnera wsparcia w postaci rozmowy np. o tematyce postów na blog, o pisanej książce itd.. Jeśli nie mam y nikogo po fachu, z kim moglibyśmy porozmawiać, to chcemy po prostu zainteresowania ze strony drugiej osoby. Kiedy On nie chce z Nami o tym rozmawiać zazwyczaj odbieramy to tak, że on nie jest zainteresowany tym co ja robię. Otóż badania pokazują coś innego. Okazuje się, że przedstawiciele obu płci uważają relacje z kobietami za dużo bardziej satysfakcjonujące niż z mężczyzną. Kobiety cechuje większa empatia. W zasadzie zarówno dla kobiet jak i dla mężczyzn najbardziej realnym wskaźnikiem tego czy czują się samotni czy nie, jest liczba kontaktów z kobietami. Czas spędzony z mężczyznami nie wpływa na to poczucie. Hmm....
     Czy kiedy jesteście smutne oczekujecie od swojego partnera głębszej rozmowy na ten temat? Osobiście wystarczą mi dla miłe słowa i oczywiście przytulenie, ale okazuje się, że mężczyźni niechętnie ciągną taką rozmowę, bo jest im trudno widząc Nas nieszczęśliwe. Nie jest to ich brak współczucia.
Zastanawialiście się kiedyś, czy dążenie do szczęścia wynika z czystego egoizmu? Myślę, ze kiedy my jesteśmy szczęśliwi to emanuje z nas siła i energia dla innych, czyniąc tym samym szczęśliwymi naszych bliskich. 
"Człowiek nie zawsze jest szczęśliwy kiedy jest dobry, ale zawsze jest dobry kiedy jest szczęśliwy"                                                              Oscar Wilde
     Szczęśliwi ludzie z reguły szybciej wybaczają, panują nad sobą, są hojni i spokojni, podczas kiedy nieszczęśliwi przyjmują postawę defensywną i są bardziej skłonni do utarczek i kłótni.
     Szczęście bardzo silnie wpływa na relacje w związku. Partnerzy z łatwością poddają się swoim nastrojom. 30% wzrost szczęścia u jednego potęguje szczęście u drugiego - tak samo jest z nieszczęściem. Znacie zjawisko - zgodność stanu zdrowia? "...Oznacza ono, ze zachowanie partnerów dotyczące ich trybu życia mieszają się, w miarę jak obie osoby przyswajają swoje dobre i złe nawyki w kwestii odżywiania, ćwiczeń fizycznych, wizyt u lekarza, palenia i picia."
     Chyba lepiej nie obciążać Naszych drugich połówek zmartwieniami, w rozwiązaniu których nie poradzą Nam nic. Im cześciej widzą Nasz szczęśliwych tym bardziej będą się starali, natomiast kiedy mam zmartwione i naburmuszone miny, mogą się wycofywać... Czy tego chcemy??

Uśmiechajmy się bez względu na sytuację :) To naprawdę pomaga :)