piątek, 24 października 2014

Aplikacje z których korzystam

     Aby mieć wszystko pod kontrolą używam przeróżnych rzeczy. O papierowych wersjach jeszcze napiszę, natomiast dzisiaj chciałabym się skupić na programach na komputer lub telefon/ tablet. U mnie systemami operacyjnymi są Windows oraz Android więc będę krążyła wokół nich :)

Na komputerze:

     Korzystałam swojego czasu z programu EssentialPIM, który można ściągnąć ze strony firmowej. Ja zazwyczaj ściągam ze strony dobreprogramy.pl (niestety zazwyczaj chcą, żeby zainstalować również Operę, ale ja ją po prostu kasuję). Tam też możecie sobie poczytać o programie.

Zródło

     Program bardzo mi się spodobał pod względem graficznym. Jakbym miała swój organizer na pulpicie :) Jak widzicie jest plan dnia, miesiąc, a także lista TO DO, która jest mi bardzo przydatna. Moim zdaniem jest najlepsze wśród darmowych wersji jakie są dostępne. Plusem jest to, że nie musisz łączyć się z internetem, żeby do niego zajrzeć, a jeśli nie tylko Ty korzystasz z komputera - możesz program zabezpieczyć hasłem.

     Obecnie wystarcza mi korzystanie Kalendarza Google, a mając pocztę w Google, każdy może bezpłatnie z niego korzystać. Ja z niego korzystam, bo bardzo szybko synchronizuje się z moim telefonem i tabletem. Kiedy coś mam do zrobienia o konkretnej godzinie, po prostu biorę sprzęt, który mam pod ręką: komputer/tablet/telefon i wpisuję to co trzeba. Minusem jest to, że siedząc np. na kompie i nie mając otwartego kalendarza - przypomnienia o zrobieniu czegoś nie otrzymamy. Za to w telefonie/tablecie będzie sygnał (bez włączonego internetu). Można utworzyć kilka kalendarzy tematycznych np. rzeczy do zrobienia na zewnątrz, blog, lekarze, ważne itd... i każdy z nich zaznaczyć innym kolorem. Poza tym możemy ustawić tak, żeby włączony był tylko jeden kalendarz lub te które Nas akurat interesują. Można by pisać naprawdę dużo, bo ma wiele funkcji, których ja również nie odkryłam, ale jak na moje oczekiwania - sprawdza się doskonale :)

Zródło
     W pogotowiu zawsze mam również karteczki na monitor :) program "Sticky Notes". W nim zapisuję sobie różne linki, tematy jakie i wpadną do głowy dotyczące tematów na posty, tytuły książek jakie chcę przeczytać a w internecie znalazłam pochlebną opinię itd. Poza tym używam ich również kiedy muszę wysłać komuś jakaś przesyłkę z allegro bądz kiedy sama na taką czekam. Każda przesyłka to jedna karteczka. Kiedy przesyłkę otrzymam lub gdy wracam z poczty po prostu oczyszczam pulpit :)

Zródło

W telefonie:

     Zainstalowałam program "ColorNote" - podobny do poprzednika komputerowego :) W nim zapisuję listy zakupów. Jeśli coś mi przychodzi do głowy, biorę tel i wpisuję. Można zrobić różne kolory karteczek - można np. przypisać kolor karteczki do konkretnego sklepu w którym często robicie zakupy np. u mnie Rossmann :)
     Na początku po zainstalowaniu używałam jej również do "To do lists", ale niestety za rzadko zaglądałam - takie rzeczy muszę mieć na widoku :) np. na papierze :)

Zródło
     W programie można swobodnie wykreślać rzeczy już zrobione lub jeśli chodzi o zakupy - rzeczy już kupione.  

A Wy z jakich aplikacji korzystacie, żeby ułatwić sobie życie? :)

poniedziałek, 20 października 2014

Wielozadaniowość - potrafisz robić dwie rzeczy jednocześnie?


Zródło

     Pamiętasz prawdziwą historię, która przydarzyła się prawdopodobnie w Stanach - kobieta prowadząc samochód, jednocześnie rozmawiała przez telefon, karmiła dziecko piersią i robiła notatki. Można?
     A Ty rozmawiasz przez telefon podczas sprzątania mieszkania? A może oglądasz swój ulubiony serial podczas pracy albo czytania maili? W dzisiejszym pośpiechu staramy się robić kilka rzeczy jednocześnie, ale tak, żeby żadna z wykonywanych czynności nie ucierpiała na jakości. Osoby, które najbardziej są skłonne do wykonywania kilku czynności w tym samym czasie mają coś wspólnego jak pokazały wyniki badań

wtorek, 14 października 2014

Reaktywacja

Witam Was ponownie. Tyle czasu minęło, ale żeby nie było, że bezproduktywnie.

Dla tych, którzy są ciekawi co działo się u mnie:
- Ukończyłam wiele kursów z dziedziny dietetyki
- Niedawno założyłam bloga o szeroko pojętej dietetyce i póki co rozwijam jego formę www.vitappy.blogspot.com
- Zapoznałam się z mediami społecznościowymi, do których byłam sceptycznie nastawiona (nie ukrywam - jeszcze ich nie pokochałam, ale to raczej powody osobiste)
- Podjęłam współpracę ze stroną o zdrowej żywności BonaVita.pl i piszę dla nich artykuły o tej tematyce
- Kolejna współpraca z portalem Dietetycy.org.pl
- Zaczęłam biegać, ale niestety nie za długo, bo kolano mi strzyka haha (nie wiem czy to od biegania czy od steppera, ale ortopeda póki co zalecił ruch bez obciążania kolan :( ) - nie mniej jednak zdążyłam pokochać bieganie i kiedy jadąc samochodem widzę biegaczy na trasach, gdzie ja biegałam, zazdroszczę ;/
- Poza tym nie mam za dużo czasu, bo mój synek już prawie 2 letni (tak wiem.. jak ten czas leci...) pochłania mi go bezpowrotnie
- Niedługo zmienię miejsce zamieszkania

Co do tego bloga też mam kilka pomysłów, a raczej wytycznych:
- Będzie teraz blogiem lifestylowym (wiele osób może się skrzywić, ale dla mnie to będzie chyba najlepsza forma)
- Przejrzę dotychczasowe wpisy i będę musiała je jakoś okroić (ale jeszcze zobaczę czy będzie to konieczne)
- Co tu znajdziecie? 
     - Coś o mnie
     - Troszkę o fotografii, grafice i projektach wizytówek czy logo, albo jak zrobić header na blog itd...
     - Troszkę o organizacji siebie w czasie czy w domu
     - Książki i fimy
     - Inspiracje itd...
- A wpisy póki co będą co kilka dni, bo nadal kończę kursy, artykuły, synek, przygotowania do przeprowadzki,...

Póki co taką formę chcę przyjąć i liczę, że znajdzie się z Waszą aprobatą :)

Na dniach zmienię szatę graficzną i organizację treści.

Do następnego razu :)