czwartek, 27 listopada 2014

Wstępnie


Powoli odnajduję się w nowym miejscu, w nowej rzeczywistości. Staram się w każdej wolnej chwili realizować także siebie. Ostatnio moje przemyślenia ciągle krążą wokół tego bloga, dlatego też mam kilka pomysłów na posty, a czas pokaże czy spotkają się z waszą aprobatą :)

W chwili obecnej siedzę pisząc kolejny artykuł dla BonaVita.pl, ale moje myśli uciekają tutaj. Niestety czasu na artykuły mam dość niewiele, nie mniej pisanie ich sprawia mi naprawdę ogromną przyjemność. Mały śpi (może jeszcze 20 min mam :)), mój M. jeszcze w pracy, nie mam ugotowanego obiadu, ale to nie tragedia :)W tle leci jakaś audycja radiowa o tematyce politycznej, bo przecież K. znowu ma problem ze sfałszowanymi wyborami. Ehh... (a coś w tle musi lecieć, żeby mały Kubuś spał spokojnie). Siedzę w moich górolskich papuciach, zakupionych kiedyś w Zakopanem i mimo, że na zewnątrz temperatura oscyluje już w granicy 0 stopni to mnie jest dobrze tak jak jest. Niestety w głowie bałagan. Mam za dużo myśli, które czekają na uporządkowanie, dlatego już na dniach zapraszam Was na nowy cykl wpisów, które będą pojawiały się co tydzień przez okrągły rok :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw ślad po sobie. Bardzo chętnie odwiedzę i Ciebie :) Pozdrawiam.